Sundance, Sweet Berry, Silver Swirl, Morning Glory
W zestawie do każdego kucyka był balon, serduszko, zamek i domek.
Oryginalnie posiadłam Sweet Berry z serduszkiem i Silver Swirl z zamkiem a Sundance dostałam od kogoś dawno temu a Morning Glory dotarła do mnie tydzień temu. Jednak zostało mi tylko pudełko w kształcie serca a zamek przepadł przy wieloletnich domowych porządkach. Zamierzam dozbierać resztę domków.
mi też jedyne co pozostało to serduszko od Sweetberry, reszta gdzieś zginęła...
OdpowiedzUsuńChciałam kupić Zamek i Balon ale nijak nie mogę się dogadać ze sprzedającymi. Albo chcą zawrotne sumy albo sprzedają w komplecie z czymś co mnie nie interesuje za tańszą cenę ale przez to wzrastają koszty przesyłki, więc chyba jeszcze trochę sobie poczekam.
OdpowiedzUsuńja widziałam kiedyś sam zamek do sprzedania i chyba był dość tani... poszukam aukcji i jakby co podeślę :-) domek i balon też były ale to dawno, dawno temu, musiałabyś poszukać w starych ogłoszeniach olx.
UsuńJa znalazłam jeden za 3zł ale był jakiś taki wypłowiały aż brązowy i Pani chciała mnie skroić za przesyłkę 13zł, a na moja odpowiedź tego,że list ekonomiczny na poczcie powinien być tańszy niż według tego co twierdzi z In Posta już się więcej nie odezwała ale jeśli coś wam wpadnie w oko to będę bardzo wdzięczna. Czekam na odpowiedź od jeszcze jednej Pai ale widzę, że generalnie wszyscy mają zlew. Zamek moje marzenie z dzieciństwa. :)
OdpowiedzUsuńno niestety, bardzo dużo osób olewa pytania lub niedogadanie się, ja dzisiaj dostałam negatywny komentarz na allegro praktycznie za nic.
Usuńkupiłam 2 G2, zapłaciłam od razu, przed kupieniem wysłałam 3 mejle z zapytaniami i z pytaniem o odbiór osobisty, dopiero po kupieniu kucyków Pani mi raczyła napisać smsa na odwal się że żadnych wiadomości nie dostała ode mnie i że mogę sobie teraz odebrać kucyki osobiście jak jej zapłaciłam za wysyłkę ha ha, odpisałam jej grzecznie co nawet uwzględniła w "negatywnym" komentarzu a co najgorsze, wysłałam jej wiadomość (którą odczytała bo mi napisała smsa) z innym adresem na jaki ma je wysłać, wysłała na zły adres i musiałam się bujać po pocztach, po wystawieniu przeze mnie komentarza że był kompletny brak kontaktu ze sprzedającym, słabe zdjęcia a zabawka zniszczona, nic nie napisane na temat pogryzionego kucyka i nie odpowiadanie na wysyłane mejle również dostałam od niej negatywa... no cóż...
To ja, żeby się więcej nie dołować, opowiem coś pozytywnego. Wypatrzyłam na olxie Light Heart, pani bez problemu wysłała mi zdjęcia,cena kucyka 5zł, po czym poinformowała,że leżał on przy innym i się pofarbował, więc jest jej wstyd brać za niego nawet tyle, woli go dorzucić jako gratis. Zapytałam czy jak jej wyślę pieniądze na przesyłkę bo mi zależy to będzie ok. Stwierdziła, że uważa, że nie jest warty nawet przesyłki ale jak mi zależy to nie ma problemu i dzisiaj przyszedł. Bardzo miła Pani, która jest dowodem na to, że wystarczy odrobina życzliwości, bo w zasadzie zarobiła na nim 2zł, czyli prawie nic a jednak jej się chciało. Tak jak pisałam w nowym poście, z tych 4 transakcji raczej żadna nie dojdzie do skutku, bo nikt się nie odzywa. Dzisiaj doszły do mnie 3 kucyki zamówione z allegro i są w dobrym stanie tylko jeden nie ma diamencika w oku, Light Heart zresztą też, ale jest to moje niedopatrzenie bo było to widać na zdjęciach. Tylko nie o to mi chodzi bo nie mam broń boże do nikogo pretensji kucyki są śliczne i jestem zadowolona z zakupu, tylko uświadomiło mi to, że tak naprawdę nie są one warte więcej niż te 5-8zł. Bo mimo całej naszej miłości do kucyków jest to kawałek używanego plastiku a sprzedawcy żerują na tym, że nam zależy, bo widzimy w tym coś więcej.
OdpowiedzUsuńMiałam, chyba nadal mam tego różowego kucyka z żółtym plecaczkiem. Uwielbiałam się nim bawić za dzieciaka.
OdpowiedzUsuń