wtorek, 30 sierpnia 2016
niedziela, 28 sierpnia 2016
piątek, 26 sierpnia 2016
Detektyw Rarity na tropie
Wyobraźcie sobie, że osoba, która wystawiła Maskaradę G1 na olxie na wymianę za LPS odpisała mi ,że czeka na dalsze propozycje a na razie dostała propozycje kupna za 50 i 60zł. Teraz na allegro widnieje aukcja tego kucyka od złotówki z ceną minimalną, która wynosi 60zł. Pani pewnie sprawdza czy dostanie za niego więcej niż 60zł. Żeby było ciekawiej LPSy za które chciała wymienić kucyka również sprzedaje.
czwartek, 25 sierpnia 2016
Poprawianie błędów
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Wing Song G2 (Secret Surprise Friends)
Imię: Wingsong
Generacja: G2
Rok produkcji: 1998
Seria: Secret Surprise Friends
Kolor ciała: oryginalnie fioletowy (moja jest brązowa?)
Kolor włosów: różowe
Kolor oczu: błękitne, diamencik biały
Znaczek: domek dla ptaków z gałązką
Seria: Secret Surprise Friends
Kolor ciała: oryginalnie fioletowy (moja jest brązowa?)
Kolor włosów: różowe
Kolor oczu: błękitne, diamencik biały
Znaczek: domek dla ptaków z gałązką
Moja perełka co prawda brak jej diamencików ale jest śliczna.
P. S. Czy wy też zauważyliście, że pojawiła się nowa moda wymiany MLP G1 na Littlest Pet Shop?
P. S. Czy wy też zauważyliście, że pojawiła się nowa moda wymiany MLP G1 na Littlest Pet Shop?
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Princess Morning Glory (Royal Wedding Princess)
Brawo ja. Otóż zamówiłam kucyka w ciemno. Widziałam go na zdjęciu ale ni byłam w stanie zidentyfikować przez kiepską jakość zdjęcia ale uznałam, że nie będę prosić o dodatkowe najwyżej będę sama sobie winna. Miał to być kucyk niespodzianka. I jest! Zamówiłam Morning Glory, którą już posiadam ale z innej serii. Oczywiście od przybytku głowa nie boli, gdyby była taka sama miałabym na wymianę a, że nie jest to chwilowo nie zamierzam się z nią rozstawać.
Imię: Princess Morning Glory
Generacja: G2
Rok produkcji: 1999
Seria: Royal Wedding Princess
Kolor ciała: różowy
Kolor włosów: fioletowe
Kolor oczu: błękitne, diamencik różowy
Znaczek: cztery błękitne kwiatki i trzy listki
Seria: Royal Wedding Princess
Kolor ciała: różowy
Kolor włosów: fioletowe
Kolor oczu: błękitne, diamencik różowy
Znaczek: cztery błękitne kwiatki i trzy listki
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
sobota, 20 sierpnia 2016
wtorek, 16 sierpnia 2016
Podróbki nad morzem
Musiałam pojechać nad morze przez co niestety nie mogę czatować w domu na paczki z kucykami i opóźnia to dodanie kolejnych postów. Obecnie jestem w Dziwnowie i będąc dzisiaj na spacerze wpadłam na pomysł na posta. Będzie on o podróbkach My Little Pony nad morzem. Proszę bądźcie wyrozumiali zdjęcia robiłam z partyzanta, żeby sprzedawcy nie patrzyli na mnie złym okiem.
Pierwszym miejscem był kiermasz letni i oto co na nim znalazłam. Prawie umarłam ze śmiechu.
Moim faworytem jest Rarity-Luna. Prawdziwy Nightmare.
Mój facet pokochał Pinkie Pie bez twarzy.
Przy kolejnym stoisku były kolejne pony-kombinacje.
Etap pluszaków zakończony. Teraz pora na figurki.
1. Cute Little Pony
2. My Lovely Merry
3. My Lovely Horse
Rarity-breloki
I na zakończenie przedmiot, który jest nawet uroczy. Chętnie widziałabym go na swoim balkonie.
Podróbka wiatraka G3.
Najciekawsze jest to, że ceny przekraczają zdrowy rozsądek. Niekiedy te pluszowe kucyki są droższe od oryginalnych. A biorąc pod uwagę jak udaje nam się wyszukiwać, używane kucyki ale oryginalne i więcej warte ze względu na wartość kolekcjonerską i kupować za grosze, sprzedawcy w sklepach, w nadmorskich miejscowościach są nieco bezczelni. Rarity z pierwszego zdjęcia kosztuje 44 zł! Ale nie ma co lamentować, oby mieli zarobek. Ja bym chciała posiadać fake'a My Lovely Merry, w stosunku do wielu podróbek są nawet niezłe. Te plastikowe kucyki przeważnie kosztują ok 6zł, czyli do zniesienia. Resztę do oceny pozostawiam wam. Ja się ubawiłam. :)
poniedziałek, 15 sierpnia 2016
Wyprawka szkolna My Little Pony
Pierwszy piórnik kupiłam za 3,49 zł w biedronce z linijką, gumką, temperówką i ołówkiem. Mam też fioletowy długopis i dwa ołówki. Druga saszetka była dodatkiem do któregoś numeru gazetki jak i długopis. A temperówkę z ołówkiem, kupiłam w zeszłym sezonie również w biedronce.
W teczce trzymam plakaty z gazetek a w zeszycie zapisuję znalezione kucyki na olxie i allegro i robię kucykową listę życzeń.
Kolorowanki dostałam od koleżanki ze studiów na 22 urodziny. Wybierał ją jej chłopak, który jeszcze wtedy mnie nie znał. A trafił. Wybrał akurat Rarity.
piątek, 12 sierpnia 2016
Podróbki kucyków
W oczekiwaniu na nowe kucyki, w moim przypadku G2, bo jak wcześniej wspominałam mam pecha do G1, dodaję notkę o podróbkach kucyków i pokażę co ja mam w zbiorach.
Te dodaję pierwsze, bo miałam chrapkę na takiego fioletowego na olxie ale nie doczekałam się odpowiedzi i ogłoszenie wygasło. A szkoda bo był piękny. Dostałam je w prezencie urodzinowym jak byłam mała.
Są to jedne z podróbek wzorowanych na G1 z serii Merry Go Round.
Tego po lewej dostałam od mamy. Kupiła mi go w kiosku, bo byłam okropnym małym naciągaczem. Z resztą nadal jestem tylko fatum przeszło na mojego lubego. A drugiego dostałam od przyjaciółki z dzieciństwa na urodziny.
Te dostałyśmy z kuzynką. Wtedy miałyśmy fazę zbierania tych samych rzeczy. Z resztą jeden z jednorożców z pierwszego zdjęcia jest od niej bo wtedy jej się nie podobał. Na drugim zdjęciu dwa po prawej były dodatkiem do tych dużych z pierwszego. Środkowy wycyganiłyśmy od babci więc kupiła je nam w kiosku. Zawsze kupowała nam róże pierdółki w kioskach. Te dwa z lewej pewnie też ale dokładnie nie pamiętam.
Na część z tych kucyków naciągnęłam tatusia jak byliśmy na giełdzie samochodowej a część dostałam od kogoś, bo mu się znudziły.
Nie pamiętam skąd tego mam ale zawsze mi się podobał bo był szczupły i ma takie piękne kolorowe włosy. Jeden z moich ulubionych. Niektóre kucyki doceniłam dopiero po latach.
Kucyk po lewej został znaleziony na chodniku przeze mnie i brakuje mu kawałka nogi. Ale tak mnie rozczulił, że zabrałam go do domu, umyłam i uczesałam. Różowy jednorożec został kupiony w kiosku obok mojej uczelni w przerwie na papierosa. Potem biegałam z nim w ręku po pracowni malarskiej. Teraz przedstawię dwa ostatnie kucyki, które są najnowsze.
Tego dostałam w prezencie od mojej byłej współlokatorki. Powiedziała, że jak go zobaczyła to musiała go dla mnie kupić. Do tej pory śmiejemy się, że to jest kucyk z wodogłowiem.
Ten ostatni jest prezentem na zajączka w tym roku od mojej siostrzenicy.
Mam nadzieję, że notka wam się podoba, ze względu na to, że nie miałam wielu oryginalnych kucyków jako dziecko ta notka jest sentymentalną podróżą do czasów dzieciństwa.
Póki co czekam na trzy kucyki G2 i jak wcześniej wspominałam na koszulkę z pony G1 i mam nadzieję, że ta koszulka w końcu dojdzie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)