Ostatnio zauważyłam w markecie nową serię blind bagów, co mnie niezmiernie ucieszyło. Jest kilka różnic między nową generacją a poprzednią, które zaraz wam wyłuszczę.
1. Nowa szata graficzna zgodna z nową serią G 4.5
2. Najważniejsze ! Nowa seria kucyków nareszcie jest zrobiona jak należy. Każda postać ma inną pozę i przypomina swojego odpowiednika z serialu co jest bardzo dużym plusem, zważywszy na fakt, że kolekcjonerzy bardzo często marudzili na blind bagi G4 ze względu na fakt iż posiadały one kilka moldów, które nieustannie się powielały co sprawiło wrażenie iż było dużo Pinkie Pie , Rairty itd. w różnych kolorach, niż faktycznie różnych kucyków. Widać producenci poszli po rozum do głowy i postanowili zaprojektować figurki jak należy.
3. Torebka mimo kryjącego druku jest nieco przezroczysta w niektórych fragmentach i można podejrzeć kucyka, który jest w środku. Być może kłóci się to z ideą całego blind bagu ale każdy ma przecież listę okazów, które chciałby mieć w swojej kolekcji bardziej od innych, więc ja marudzić nie będę. Gdy trzymałam torebkę w dłoni widziałam wyraźnie oko kucyka co pozwoliło mi na zidentyfikowanie go już później, gdy zerknęłam na zdjęcie pudełka. w blind bagu, którego zdjęcie wam prezentuję znajdowała się Lyrica Lilac. Uważam to za niezły sukces Hasbro, skoro byłam w stanie zidentyfikować kucyka po oku a nie kolorze czy moldzie.
Muszę przyznać, ze jest to dla mnie miłe zaskoczenie i pewnego rodzaju rekompensata, zważywszy na fakt iż nowe kucyki G4.5 mi się nie podobają. A blind bagi uwielbiam. A wy co sądzicie?