Drugim kucykiem, którego posiadam, ze wcześniej wspomnianej przeze mnie serii jest Baby Mischief. Brakuje mi jeszcze Baby Nightsong, na którą już długo poluję oraz Baby Explorer. Kucyki z tej serii mają jedną charakterystyczną cechę: wyglądają jakby były pokryte jakimś bezbarwnym lakierem, bo strasznie się błyszczą.
Jeśli chodzi o wartość kucyka to sprawa jest dosyć dziwna. Ciężko podać widełki cenowe, gdyż ceny skaczą od 9$ do 30$ a kraje z których można go zamówić to Włochy i Niemcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz