Autor szablonu: ArianadlaWioski Szablonów | Flower design by BiZkettE1 / Freepik

niedziela, 4 marca 2018

Moje kolekcjonerskie Barbie

Dzisiaj naoglądałam się ofert sprzedażowych z Barbie i zainspirowało mnie to do napisania notki prezentującej moje dwa kolekcjonerskie egzemplarze. Nie uznałabym siebie za kolekcjonerkę lalek ale jak się już zacznie zbierać zabawki to ciężko przestać się nimi zachwycać. Lalkami zaraziła mnie moja przyjaciółka Blanka, która ma ich dość sporo. Ja posiadam dwa egzemplarze w pudelkach i mam swoją skromną wishlistę ale przyznam, że egzemplarze, które chciałabym posiadać są droższe od pieniędzy i człowiek musiałby je spłacać w ratach albo kredyt wziąć.

 

Pierwszą lalką jest Barbie Fairy of the Forest. Lalka, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia i udało mi się ją wylicytować za przyzwoitą cenę. Bo nie wiem czy wiecie ale zbieranie lalek Barbie szczególnie tych w pudelkach jest zdecydowanie droższym hobby niż zbieranie kucyki. Przeciętny kolekcjonerski egzemplarz Barbie kosztuje ok. 250zł, a za tą cenę mam ok 10 używanych kucyków. Znaczącą różnicą jest to, że w przypadku Barbie wiesz za co płacisz i jej wartość nie spada a wręcz rośnie. Natomiast w przypadku kucyków wszystko jest zależne od stanu kucyka. Fairy of the Forest była moim prezentem, który sprawiłam sobie sama kiedy kończyłam pracę w pewnej firmie z własnego wyboru. Tak na otarcie łez. Chciałabym posiadać jeszcze do pary Barbie Fairy of the Garden.




Drugą lalką jest Barbie The Nutcracker, którą dostałam na święta Bożego Narodzenia od mojego ukochanego. Przez tą lalkę dostałam fazy na historię Dziadka do orzechów.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz