Autor szablonu: ArianadlaWioski Szablonów | Flower design by BiZkettE1 / Freepik

środa, 27 grudnia 2017

Kimono G3 i wywody zmęczonego kolekcjonera


Od pewnego czasu zaczęły mnie drażnić jakiekolwiek ubytki w kucykach. Podejrzewam, że dlatego, iż nieco nam się zmienił kucykowy rynek. Bo egzemplarzy jest coraz więcej, w miarę dobrze opisanych i już nie trzeba się o nie bić jak na początku mojego zbierania. W zasadzie przez to zmieniłam nastawienie.

Według mnie kolekcjonerstwo jest długotrwałą inwestycją.💲

Wolę wydać większą kwotę i kupić kucyka, który naprawdę mnie satysfakcjonuje niż szarpać się na olxie z innymi kolekcjonerami o pojedynczą sztukę od jakiegoś sprzedawcy, który nie wie co ma ale też nie ogarnia stanu w jakim to ma. Szczególnie jak sobie przypominam, jak na początku mojego kolekcjonowania zamawiałam kucyki G2, które były naprawdę w kiepskim stanie i nawet jeśli kosztowały 10zł + 8zł przesyłka, (bo wtedy przesyłki były tańsze) to dzisiaj ten sam kucyk nie jest wart tych 18zł. Naprawdę wolę wydać więcej na okaz w dobrym stanie i taki, który mam na mojej wishliście niż pakować kasę w pojedyncze sztuki kompletnie bez wartości bo po przeliczeniu jestem tylko stratna. Zakładając, że kupuję takiego zmaltretowanego kucyka ale jest on w stanie nie do naprawy, a potem udaje mi się kupić drugiego takiego tylko już w dobrym stanie to pierwszego się pozbywam i ile może on być wart? Z 8zł? To 10zł jestem stratna i pomnóżmy to razy 10 takich egzemplarzy. 100zł w plecy. A za te 100zł mogę mieć np. kucyka w pudełku. Wiadomo, że z G1 i G2 wciąż bywa ciężko ale co do G3 już nie mam litości. Jak nie obejrzę z każdej strony kucyka to go nie kupię. A najgorsze jest to, że kucyki G3 w obliczu nowej serii G4,5 będą niestety drożały tak, jak pozostałe starsze generacje, bo olxowych dorobkiewiczów na nie już jest co nie miara. Niestety trzeba się z tym pogodzić.

Wiem, że nie wszystkim to odpowiada, bo niektórzy wolą płacić mniej a mieć więcej kucyków, wszystko jedno w jakim stanie. Mi już przeszło. Dla mnie całą frajdą było zdobywanie i naprawianie biednych kucyków, których nikt nie chciał ale niestety nie mam jeszcze umiejętności wymiany włosów i usuwania naprawdę upierdliwych plam po markerach, więc chwilowo nie ma co naprawiać. Ale poważnie zastanawiam się nad robieniem customów. Myślę, że to może być fajna zabawa, szczególnie dla kogoś takiego jak ja ze zdolnościami manualnymi, z którymi w zasadzie nie wie co zrobić. Wciąż szukam swojej drogi w rysunku i malarstwie. 🎨🎠


Tak mnie jakoś dzisiaj naszło pod wpływem rozmowy z pewną kolekcjonerką, którą pozdrawiam. 💛

piątek, 22 grudnia 2017

Kucykowe siostry


Dzisiaj przyszedł do mnie cudowny kucyk Rollerskates Melody G1. Jest on jednym z trzech kucyków z serii Rollerskates Ponies (pozostałe to Hip-Hop i Jazzie) i według mnie najładniejszym, chciaż mój egzemplarz ma wybrakowane kółka od rolek ale z tego co widziałam jest to ich najczęstsza wada a po prawie 40 latach istnienia ciężko mieć im to za złe. Ciekawostką jest to iż Melody ma siostrę w wersji holenderskiej o imieniu Sing-a-long.

Kucyki noszą ten sam znaczek i mają tą samą pozę i to by było na tyle podobieństw jak widać na zdjęciu poniżej.



czwartek, 21 grudnia 2017

Christmas Ponies

Dzisiejsza notka to jest coś, co chciałam napisać już dawno temu. Zestawienie świątecznych kucyków ze wszystkich generacji.

Niestety ja ze wszystkich 12 posiadam tylko jednego (Merry Treat G1), więc musiałam się posiłkować zdjęciami z internetu. W sumie nic dziwnego, gdyż są one naprawdę ciężko dostępne. Do tej pory widziałam kilka razy jedynie Merry Treat G1 oraz Winter Wish G3 i to by było na tyle. Ale sami musicie przyznać, że są przeurocze i idealnie oddają ducha świąt.

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Niespodziewany prezent!


Dzisiaj bardzo się zdziwiłam, gdy zawitał do mnie listonosz, ponieważ nic nie zamawiałam a tu taka niespodzianka. Świąteczny kucykowy custom od Hope .😍 Najbardziej ujęły mnie oczy z diamencikami i flokowana mikołajowa czapka.🌈 Dziękuję za tak przepiękny prezent!

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Magic Rainbow Forest G2


Siódmy Playset G2 w mojej kolekcji na 17 do zdobycia. Posiadam już Wedding Chapel, My Pretty Parlor, Magic Kitchen, Royal Castle Ballroom, Holiday at the Countryside i Giggle Garden Nursery.

Z tych, których nie posiadam a były u nas dostępne uciekły mi: Canopy Bed, Pony Garden Carry Case, Enchanted Throne, Holiday at the Beach oraz Pony School ale jak widać od czasu do czasu się pojawiają, więc nie ma co rozpaczać. Magic Rainbow Forest jest drugim kompletnym playsetem w mojej kolekcji ze wszystkimi akcesoriami a przy okazji ma najwięcej bajerów. Ruchomą rybkę w potoku, wyskakującego świstaka z drzewa, ruchomą huśtawkę i kilka guzików, po których wciśnięciu powinna grać muzyczka. U mnie niestety tak nie jest, bo jeszcze nie wymieniłam baterii. Najbardziej moje serce podbiły: latawiec dla Sundance, huśtawka i luneta. Naprawdę żałuję, że nie mogłam się tym bawić kiedy byłam dzieckiem.🎀🎠




niedziela, 17 grudnia 2017

Her Majesty Flower G2 w pudełku!


 Kucyka kupiłam jakieś 2 miesiące temu na allegro ale poczekał, aż sobie o nim przypomnę. Jestem w nim absolutnie zakochana, ponieważ jest dla mnie nowym kolekcjonerskim doświadczeniem, a rzadko zdarzają się kucyki w pudełkach ze starszych generacji. Ostatnio dopiero coś się ruszyło bo pojawiło się już 5 kucyków G2 w pudełkach ( Sugar Belle, Lady Cupcake, Princess Twinkle Star, Berry Bright i Secret Tale) na allegro ale o dziwo nie ma na nie chętnych. Według mnie są w naprawdę przystępnej cenie.

Do tej pory nowy kucyk G2 pojawił się tylko raz i był to Teddy za ok 220zł jeśli dobrze pamiętam. Ceny na ebay'u to 300zł lekką ręką z przesyłką do Polski za taki egzemplarz ale rozumiem, że nie każdemu na nim zależy. Być może dlatego, że są tak ciężko u nas dostępne bardziej popularne jest kolekcjonowanie tych używanych i w porównaniu do ich cen 120zł to cena z kosmosu i nikogo nie interesuje wydanie pieniędzy za kucyka, którego nie można dotknąć, chyba że kupujesz go z zamiarem rozpakowania 💚. Ja osobiście lubię naprawiać i odnawiać stare kucyki a szczególnie cieszy mnie ich czesanie i dotykanie ale mimo wszystko strasznie rajcuje mnie posiadanie kucyka w oryginalnym pudełku ze wszystkimi dodatkami. Jest on jakby nie patrzeć kolekcjonerską gratką i gdybym miała więcej pieniędzy pewnie wykupiłabym wszystkie w pudełkach z allegro ale wiadomo idą święta i trzeba oszczędzać na prezenty dla bliskich.🎁 Co wy myślicie o kolekcjonowaniu kucyków w pudełkach?

sobota, 16 grudnia 2017

Wiele Bowtie


Do mojej kolekcji trafiła czwarta Bowtie. Oczywiście inna wersja niż pozostałe, które posiadam. Zaczynając od lewej: Bowtie (Year 2), Bowtie (UK), Bowtie (Italy), Bowtie (Year 3).  Pierwszą Bowtie była pierwsza od prawej kupiona od kolekcjonerki. Pamiętam jak bardzo się cieszyłam, że ją mam. Potem razem z innymi G1 dostałam na święta Bowtie pierwszą od lewej i okazało się, że ma inny odcień ciałka i to nie przypadek tylko inna wersja. trzecia w kolekcji pojawiła się włoska Bowtie kupiona fartem na olxie, której znaczek i włosy w przeciwieństwie do reszty są ciemnoróżowe. Ostatnia europejska Bowtie, która jako jedyna jest w innej pozie. Jakoś nie potrafię się z żadną rozstać.💙 Dalibyście radę?^^

piątek, 15 grudnia 2017

Warszawskie zakupy


Jadąc do Warszawy na wernisaż nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy nie odwiedziły w stolicy kilku sklepów z zabawkami. Piszę "my" ponieważ jeśli chodzi o miłość do starych zabawek od jakiegoś czasu występuję w duecie z Blanką - kolekcjonerką Barbie. Super mieć obok siebie przyjaciółkę, która też zbiera zabawki i świrujemy w tym bajkowym świecie razem. Niedługo przedstawię ją na blogu w osobnej notce, a póki co możecie ją rozpoznać na blogowym banerze, którego jest autorką.

Przyznam, że była to wspaniała przygoda szlajać się po Warszawskiej Pradze w poszukiwaniu starych sklepów z zabawkami, co ciekawsze ceny były o wiele niższe niż w Szczecinie, czego się nie spodziewałam. Każda z nas przywiozła coś dla siebie, tylko walizki się buntowały na upychanie w nich pudełek^^. Ja kupiłam na promocji lalkę Trixie z Equestria Girls, żeby moja Rarity nie była już samotna i od dawna poszukiwaną Sunset Shimmer z serii Cutie Mark Magic. Za to Blanka na farcie dorwała Barbie Birthday Wishes 2016 za 85zł. Wyjazd naprawdę uważam za udany i zawsze będę go mile wspominać.💗

środa, 6 grudnia 2017

Mikołajki 🎅


Grafika na blogu jest prezentem od pewnego zmyślnego Mikołaja. Dziękuję :*

środa, 6 grudnia 2017

Dwie odsłony Kisscurl G1


Kilka dni temu przyszła do mnie długo wyczekiwana przesyłka z kucykami G1. W paczce był kucyk Kisscurl, którego zamierzałam odsprzedać ze względu na fakt, iż już takiego posiadam. Porównałam więc dwa kucyki, żeby zdecydować którego zostawię, a którego sprzedam.

W pierwszej kolejności w oczy rzucił mi się inny odcień ciała kucyka i znaczka ale pomyślałam, że pewnie jeden jest po prostu wyblakły. Wiele razy takie kucyki trafiały do mojej kolekcji i okazywało się, że nie są niczym nadzwyczajnym. Tym razem jest inaczej.

Dopiero gdy przyjrzałam się uważnie zauważyłam, że kucyki mają również inne kraje produkcji, co jest dosyć ciekawe, ponieważ Kisscurl jest nirwaną wydaną jedynie w UK. Z ciekawości poszperałam w internecie i okazało się, że kucyk ma dwie wersje. Oczywistym się stało, że zatrzymam oba. 💕



Podsumowując: wersja z Chin ma jaśniejsze ciało i znaczek w pastelowych tonach oraz delikatnie cienie na powiekach w takim kolorze jak policzki. Za to jeśli chodzi o kolor grzyby i ogona to niczym się one nie różnią u mnie są białe ale widziałam że inne egzemplarze mają różowe włosy. Przyznam, że nie mam pojęcia z czego to wynika.