Autor szablonu: ArianadlaWioski Szablonów | Flower design by BiZkettE1 / Freepik

sobota, 15 grudnia 2018

Poznajmy się. W hołdzie kolekcjonerom. Część szósta: Blanka.

Dzisiaj będzie trochę z innej beczki. Zaprezentuję kogoś, kto posiada kolekcję od największego konkurenta Hasbro czyli firmy Mattel. Przedstawię wyjątkową osobę, z którą wzajemnie zarażałyśmy się swoimi pasjami zaczynając od zabawek. Nasza przygoda wzajemnego zrozumienia i zachwytu nad baśniową popkulturą trwa do dziś. 🎀💎🎠




Przedstaw się, powiedz ile masz lat, czym się, zajmujesz.

Hej, mam na imię Blanka, mam 25 lat, jestem młodą początkującą artystką świeżo po studiach. Zajmuję się głównie ilustracją oraz rysunkiem, czasem projektowaniem graficznym.


Ile masz Barbie w swojej kolekcji?

Ogólnie rzecz biorąc na dzień dzisiejszy posiadam 57 lalek w swojej kolekcji, w tym 48 Barbie marki Mattel oraz 9 lalek innych firm, którymi są głównie postacie z animacji Disneya, takie jak Piękna i Bestia od Hasbro, Kopciuszek Mattela czy Mulan marki Disney. Kolekcja cały czas się rozrasta, obecnie czekam na swój prezet gwiazdkowy jakim będzie Barbie Roszpunka z 2001 roku.








Jak długo zbierasz lalki?

Lalki zaczęłam kolekcjonować będąc w liceum, czyli mniej więcej od ok. 7 lat z przerwami.

Czy istnieje jakiś powód dla którego zbierasz lalki np. sentyment z dzieciństwa?

Hmm, myślę że ma to ścisły związek z zamiłowaniem do mody, bajek i zabawek ogólnie. Barbie jest ikoną popkultury, jest najbardziej znaną lalką na świecie, uwielbiam jej kreacje, zmieniające się na przestrzeni lat trendy, dodatki, akcesoria. Duży wpływ na decyzję o kolekcjonowaniu lalek miały na mnie stare reklamy i filmiki innych kolekcjonerów oglądane przez mnie na You Tube.





Z jakich lat produkcji Barbie interesują Cię najbardziej? Zbierasz lalki tylko z serii kolekcjonerskich czy również serii playline? Czy zbierasz je również ze względu na tematykę np. księżniczki?

Obecnie w kręgu moich zainteresowań są lalki pochodzące z lat 90 oraz te z początku nowego milenium. Uwielbiam je ze względu na chyba najbardziej przyjazne i urocze rodzaje moldów (twarzy) oraz niepowtarzalną jakość wykonania, zarówno samych lalek, jak i ich włosów, ubranek czy wszelkich innych detali. Z tego okresu pochodzą też niesamowite zestawy, pełne ciekawych akcesoriów, których dziś już niestety próżno szukać w sklepach stacjonarnych. Na ogół nie ograniczam się do zbierania tylko konkretnych serii, bo zarówno lalki typowo kolekcjonerskie jak i te z serii playline są na moim celowniku, wszystko zależy od tego jak bardzo dana lalka mnie sobą zauroczy. Oczywiście posiadam w swojej kolekcji lalki, które łączy konkretna tematyka, są np. uwielbiane przeze mnie baleriny czy Barbie w strojach wieczorowych, nie wspominając już o księżniczkach, szczególnie tych filmowych, jak np. Odetka z Jeziora Łabędziego czy Roszpunka.






W jakim stanie zbierasz lalki?

Są to zawsze lalki nowe w oryginalnych pudełkach. Ostatnio jednak po długim przechowywaniu ich w kartonach, postanowiłam większość z nich rozpakować. Lubię gdy to mi w zaszczycie przypada ich odpieczętowanie po wielu latach zamknięcia :P


Jaka lalka jest najbliższa Twojemu sercu, czy wiąże się z nią jakaś historia?

Trudno jednoznacznie wskazać jedną ulubioną, wyjątkową. Mam kilka takich. Jedną z nich jest Roszpunka z 1997 roku, którą jako mała dziewczynka widziałam w reklamie TV i bardzo pragnęłam mieć. Kolejną jest Sugar Plum Fairy z 1998. Ze względu na świąteczny klimat jest dla mnie przesłodka i przeurocza, dlatego też zdecydowałam się pozostawić ją zapakowaną w pudełku. Inne, które szczególnie lubię to m.in. Totally Hair Barbie Brunette z 1991, najdroższa jaką do tej pory zdołałam kupić ze względu na jej ogromną popularność, Rose Barbie z serii Doll A Garden of Flowers z 1999, Barbie Simply Charming z 2001 czy Western Fun Barbie z 1989, którą posiadam w zestawie z koniem Sun Runner.




Czy posiadasz jakieś lalkowe marzenie? Jeśli tak to jakie?

Myślę, że takich marzeń jest z pewnością kilka, co związane jest głównie z chęcią posiadania konkretnych modeli w przyszłości, jeśli oczywiście sytuacja finansowa dopisze ;)

Czy Twoi bliscy wiedzą o Twojej kolekcji, jeśli tak to jakie były ich pierwsze wrażenia odnośnie lalek?

Wiedzą i nie kryję się też z tym przed innymi ludźmi, których dopiero co poznaję. Moja kolekcja jest częścią mojego hobby, a wiec jest i częścią mojej tożsamości czyli mnie. Myslę, że nie warto się z tym kryć, nawet jeśli miałoby to zostać odebrane przez innych jako „dziecinna fanaberia”. Tylko ktoś wrażliwy, o dużej i szeroko pojętej wyobraźni lub ktoś kto sam coś kolekcjonuje bez względu na to co to jest, zrozumie drugiego kolekcjonera. Innych albo to intryguje albo dziwi. Moi rodzice wiedząc, że sprawdzam do domu coraz to nowe lalki, byli raczej i są nadal przerażeni ilością pieniędzy jakie na nie wydałam, więc głównie nie patrzą na to przychylnie z czysto praktycznego punktu widzenia. Mój brat dla odmiany to rozumie, ponieważ sam był kolekcjonerem, poza tym czasem lubi kupić sobie zabawkowy pojazd dla funu.

💟

W jakim miejscu trzymasz lalki? Czy są one widoczne?

Przez długi czas nie miałam miejsca na przechowywanie lalek w jakimś reprezentacyjnym miejscu, dlatego też długo leżały ukryte w szafie. Odkąd zakupiłam stosowny regał, wszystkie lalki znalazły swoje miejsce w salonie, tak wiec każdy kto mnie odwiedzi może je bez skrępowania podziwiać ;)


Czy lalki są Twoją główną kolekcją, czy zbierasz jeszcze coś innego?

Tak, lalki to priorytet mojego kolekcjonowania, natomiast rzeczą dodatkową o jaką się pokusiłam za sprawą mojej przyjaciółki Niny – kucykowej wariatki, są właśnie kucyki My Little Pony firmy Hasbro. Posiadam ich w sumie 10, kilka otrzymanych w prezencie, kilka zakupionych przeze mnie samą. Stanowią słodką odmianę i uzupełnienie mojej bajkowej kolekcji Barbie ;)


Czy jesteś gotowa aby podzielić się swoją pasją z nie kolekcjonerskim światem?

Myślę, że tak. Jeszcze do niedawna świat Barbie był tylko moim światem, ukrytym w odmętach marzeń i fantazji o lepszej piękniejszej rzeczywistości. Dziś nie mam problemu z tym, by dzielić się informacją o swoim hobby z innymi. Myślę, że ujawnienie swojej kolekcji i mówienie o niej czyni mnie w pewnym sensie nietypową, wyjątkową, bo ileż jest takich dziewczyn, które pomimo swoich lat nadal trzymają w domu lalki? Ja jestem dumna ze swojej kolekcji


Blanka jest autorką mojego poprzedniego bannera na bloga 💗 Dziękujemy, że odbywacie z nami tą przygodę i zapraszamy za tydzień na kolejne niezwykłe spotkanie.


2 komentarze:

  1. Serio? 57 lalek w tyle czasu?... Kupuję nie cały rok, a mam już grubo ponad stówkę...

    OdpowiedzUsuń