Witajcie,
właśnie wróciłam z pokemonowego Community Day z Piplup'ami i odmroziłam sobie tyłek, więc teraz grzeję się pod kocem z ciepłą herbatką.
Teraz pochwalę się moim niedawnym zakupem przepięknej Barbie. Jest to Śpiąca królewna z 1998 roku. Bardzo się cieszę z jej zakupu. Uwielbiam księżniczki Barbie z lat 90, niestety są one drogie, a mi często szkoda kasy, bo wolę ją spożytkować na książki i kucyki. Ta księżniczka chodziła za mną od dawna ze względu na śliczną sukienkę. Co ciekawsze lalka jest bardzo popularna w wersji z zamykanymi oczami, która jak dla mnie jest trochę straszna. Gdy zobaczyłam jej normalną wersję z tą śliczną buzią musiałam ją mieć.
Dodam jeszcze, że niedługo szykuje się wielkie sprzątanie, więc pewnie będą jakieś kucyki, Pokemony, Monster High i inne zabawki na sprzedaż. Potrzebuję więcej miejsca na nowe zdobycze. Obserwujcie posty na blogu. 😉
ściskam was mocno w ten chłodny dzień i zmykam szykować się na koncert Studia Accantus.
💖🎀👛👠💄💍
O rety jaka śliczna Mackie, jak z porcelany! Ten headmold najbardziej podoba mi się właśnie w takiej lekkiej oprawie. Księżniczki rzadko poruszają moje serce, ale Twój nabytek jest śliczny. Wersja z zamykanymi oczami też mi się wydaje troszkę ... przesadzona. Suknia jest istotnie śliczna i idealnie pasuje do pięknej Mackie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, muszę tylko doczyścić sukienkę z plamek ale faktycznie twarz ma śliczną. Dziękuję za odwiedziny, teraz idę zobaczyć co u Ciebie na blogu <3
Usuń