Autor szablonu: ArianadlaWioski Szablonów | Flower design by BiZkettE1 / Freepik

wtorek, 28 lutego 2017

Fakie cz.2

I.


Zupełnie niezamierzenie nazbierała mi się kolekcją fakie z jednej serii. Musicie przyznać, że są urocze. Oryginalnie występowały w pakietach i w parach, duży kucyk z małym. Niektóre mają na znaczkach owoce, gwiazdki, symbole i kwiaty. Z wyjątkiem tych, które uzbierałam udało mi się jeszcze rozpoznać 4 kucyki. 







II. Kucyki cyrkowe

Z tego, co udało mi się wyczytać na stronie http://vetten.weebly.com kucyki te były produkowane w latach 90 i później. Były sprzedawane w parach. Duży kucyk razem z małym. Kucyki Vintage miały malowane oczy a te nowsze mają szklane. Tylko małe kucyki ciężko odróżnić, ponieważ wszystkie mają malowane. Występują w różnych kolorach i z różną wersją siodeł.



4 komentarze:

  1. Ło. Mam sporo do nadrobienia. Trochę tych notek naprodukowałaś - i git majonez ^^ Nie miej mi za złe, że wszystkie te notki skomentuję pod tą. Po prostu nie chcę się rozdrabniać. Machnę Ci więc jednego, porządnego "komfcia" ^^

    ➛Fakie cz.2
    Kucyki z punktu I. nie są złe, jak na podróbki. W sumie, byłyby całkiem znośne, gdyby nie te dziwaczne ogony. Tak, te ogony to coś, czego nie lubię u podróbek. Osobiście, wolę jeden pukiel kłaków w jednym otworze, niż takie "sitka". Z resztą, te "sitka" bywają często bardzo nierównomiernie rozłożone.

    Kucyki cyrkowe, tez nie są tak szkaradne, jak niektóre okazy. Widząc po raz pierwszy ich źrebaki, zastanawiałam się, czy to aby nie G1. W ogłoszeniu zdjęcia były dość kiepskiej jakości i dlatego się zastanawiałam.
    Ten niebieski źrebol, wygląda nawet dość pociesznie.

    ➛Fakie cz.1
    "Zrobiłaś mi dzień" tym zdjęciem z kucykiem disco :D W ogóle, to on ma cokolwiek pod kopytkami?
    Zastanawiam się dlatego, że mam konika G3, który nie ma w nodze magnesu. W jednym z kopytek jest tylko dziurka, a na drugim - wytłoczone logo mlp. No i nie wiem, czy to podróbka, czy oryginał.

    Z kolei, twój morski/niebieski/zielony/szmaragdowy (serio, nie znam się na kolorach) okaz prawie G3, jest naprawdę ciekawy. No i ma w sobie brokat, co czyni go jeszcze piękniejszym. Fakie, nie fakie - i tak jest genialny ^^

    Kuce z Lanarda są jakieś dziwne. W każdym razie - te duże. Mam tej firmy jednego, źrebaka. Okaz w pozycji siedzącej. W ogóle, to źrebaki lanardowe mogłabym nawet zbierać. Mają wyjątkowo ładne znaczki na tyłkach.

    Mutant który powinien świecić, ma bardzo ładne skrzydełka.Szkoda, że nie było takich u kucyków z serii G2.

    Remco - bardzo pocieszne ^^

    ➛Princess Celestia G4
    Ale z tą Celestią, to jest jakieś nielogiczne. No bo paczaj - Luna w tej wersji jest wielkości innych podstawowych kucyków. A normalnie, również powinna być chociaż trochę wyższa xD

    OdpowiedzUsuń
  2. 1. Też nie lubię tych sitek. Wyglądają dziwnie.
    2. Kucyk disco nic nie ma pod kopytami. Hm... dziwna sprawa. Podeślesz mi zdjęcie na maila? To spróbujemy rozwikłać zagadkę.
    3.Fakt, że niektóre Lanardy są przerażające ale niektóre serie są bardzo pomysłowe np. dziwne dredziaste włosy i skomplikowane znaczki.
    4. Ja sobie tak myślę, że Hasbro generalnie nie dba o takie szczegóły jak wzrost czy odpowiednie odlanie lub złożenie kucyka. Np. u tych podstawowych widać, że mają inny odcień ciała niż głowa nawet te nowe prosto z pudełka. W sumie Hasbro jak na firmę produkującą zabawki to kolekcjonerskie jest strasznie niedbałe.

    OdpowiedzUsuń
  3. 1. Jedne są szersze, drugie węższe. Jedne bardziej zagęszczone - inne, całkiem rzadkie. Masakra jakaś.

    2. Podeślę, podeślę. Pewnie za milion lat - ale podeślę ^^

    3. Te malutkie, Lanardy w pozycji siedzącej uważam za bardzo przyjemne. Mają całkiem ładne łebki. Problem może być z włosami - mam okaz, któremu masakrycznie wypadają. Jak mi się trafią jakieś inne Lanardy, to porównam. Nie chcę oceniać ich na podstawie jednego kucyka, który może być felerny.

    4. O tak, zgadzam się w 100%.Jeśli chodzi o dbałość, to za najlepszą serię, uważam kucyki z G2. One były takie "mocne", w sensie - z dobrego tworzywa. I włosy miały jakości o niebo lepszej, niż te z G4. I drobne akcesoria typu grzebyki - też u G2 były o niebo lepiej wykonane.
    Szkoda. No ale cóż, gdyby kucyki G4 były wykonywane tak starannie, to byłoby chyba zbyt piękne xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się zgadzam, że G2 miały najlepsze wykonanie i mimo wszystko po różnych przeżyciach trzymają się najlepiej. Np. znaczki są prawie nie do zdarcia w przeciwieństwie do reszty generacji. Łatwiej je doczyścić z plam jeśli są brudne. Były odlane z jakiegoś twardszego tworzywa. Włosy im nie wypadały itd.

      Usuń